Projektowanie wnętrz z architektem
Młode małżeństwa pokolenia PRL-u chcąc kupić meble, by urządzić mieszkanie, musiały zmierzyć się z tzw. komitetem kolejkowym. Figurowanie na liście kolejkowej tygodniami nie gwarantowało wcale sukcesu. Jeśli już udało się zakupić jakiś mebel, to zwykle była to tandetna meblościanka. Ileż zmieniło się od tego czasu!